piotr baranowski
Łukiem Karpat 2013
wtorek, 17 września 2013 16:00

Wyprawa dobiegła końca. 15-go września lekko utykając na lewą nogę doczłapałem nad Dunaj w Bratysławie - rzekę, nad którą stałem niecałe 3 miesiące temu w rumuńskiej Dubovej. Stałem trochę wystraszony tym, na co się porywam.

Jeśli zaś idzie o szczegóły... pozwólcie, że najpierw ponapawam się błogim bezruchem. Tym, że nie muszę zrywać się rano, pakować 30kilogramowego plecaka, nie muszę nigdzie iść ;-]

Facebook

Tu mogliście śledzić moje wysiłki, co jakiś czas otrzymując porcję najświeższych informacji: FACEBOOK (nie musisz mieć konta)

Trasa

mapy.cz

 

więcej >>
 
GSS po śniegu - relacja
sobota, 08 października 2011 00:00

Siedzę w schronisku w Pasterce i odpoczywam po dwóch tygodniach chłodnego, ale przede wszystkim śnieżnego dreptania Głównym Szlakiem Sudeckim im. Orłowicza. Boli tu i tam, ale w gruncie rzeczy nie było aż tak ciężko. Właściwie, najbardziej boli konieczność powrotu do pracy. Taaa... co potrafi zdziałać kilka dni lenistwa. Od razu zmienia się perspektywa, a trudy wędrówki ulatują z pamięci.

więcej >>
 
GSS po śniegu - wróciłem
wtorek, 25 stycznia 2011 11:08

No nie do końca wróciłem. Siedzę w schronisku w Pasterce. Tak mi się tu spodobało, że właśnie tu przyjechałem leczyć odniesione w boju rany, sporo się tu zmieniło od mojej ostatniej-kilka-lat-temu wizyty, warto się tu trochę polenić jakbyście nie mieli innych planów ;-]

więcej >>
 
Góry Zima...
piątek, 27 grudnia 2019 17:38

Otwieram oczy i spoglądam na zegarek. Wczoraj uznałem, że będę spał tyle, ile mój organizm uzna za stosowne, dlatego nie nastawiłem budzika. Dość ryzykowne to posunięcie zważywszy na fakt, że normalnie bez mobilizującej porannej syreny jestem w stanie spać do południa i dłużej. Ale tak jest w domu, a nie w trzaskającej od wiatru budzie, w nie mniej trzaskającym mrozie. Rozpinam zapięty od środka śpiwór i wystawiam głowę.
- O, cześć. Jak noc minęła? Też tak zmarzłeś? - zagaduję - A dokąd dzisiaj, bo ja chyba na Pilsko.
Zero reakcji. Stoi jak kołek z wywieszonym jęzorem i udaje, że nic nie słyszy.
- Ej no, do ciebie mówię! A dobra, będziesz chciał pogadać, to też cię oleję.
Wypełzam ze śpiwora, luzuję solidnie zamarznięte sznurówki i wsuwam na stopę niedoszłego rozmówcę. Drugiego znajduję pod śpiworem - dzieli los poprzednika.

 

więcej >>
 
IV Wyrypa Beskidzka...
wtorek, 21 czerwca 2011 00:00

...czyli prawdziwe chodzenie zaczyna się po setce.


No tak... znowu będziemy się wyrypywać. Znowu z własnej nieprzymuszonej woli staniemy na starcie żeby po wielogodzinnym marszu paść na twarz na Głuchaczkach. Po zeszłorocznych bardzo ekstremalnych przejściach w tym roku zaplanowano trasę nieco mniej wymagającą, choć równie ciekawą. Zabawę zaczynamy 15 lipca roku Pańskiego bieżącego w Ustroniu, drepczemy 100km czerwonymi znakami Głównego Szlaku Beskidzkiego, aby podobnie jak podczas legendarnej I Wyrypy Beskidzkiej zakończyć wędrówkę w bazie namiotowej SKPB na Przełęczy Głuchaczki.

więcej >>
 
« pierwszapoprzednia12345następnaostatnia »

Strona 2 z 5


copyright 2010-2024 piotr baranowski
innymi słowy: kopiujesz materiały z tej strony? daj mi znać ;-]

Ta strona korzysta z plików cookie - "ciasteczek". Zapewne obchodzi Cię to tyle, co zeszłoroczny śnieg, ale banda niedouczonych kretynów z Unii Europejskiej (a za nimi imbecyle z rodzimego parlamentu) zażyczyła sobie, abym Cię o tym fakcie poinformował - co też czynię. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym, czym są "ciasteczka" i jak je usunąć, skorzystaj z google.pl. Możesz też (do czego gorąco namawiam) napisać wierszyk o plikach cookie i wysłać go na adres papieża zjednoczonej Europy, Jego Ekscelencji D. Tuska. Google.pl o "ciasteczkach"

Akceptuę pliki cookie z tej strony i obiecuję napisać wierszyk